Punkt dla Czarnych

Po wygranej nad drużyną z Bydgoszczy w pierwszej kolejce rozgrywek ekstraklasy w kolejnym spotkaniu Czarne przed własną publicznością zanotowały bezbramkowy remis z AZS PSW Biała Podlaska.

W pierwszej połowie groźnie atakowały rywalki, ale bramkarka Anna Polak radziła sobie z uderzeniami przyjezdnych.
Po przerwie ton wydarzeniom na murawie zaczęły nadawać nasze zawodniczki. Czarne przyspieszyły, podkręciły tempo i pod bramką AZS-u raz po raz było gorąco. Sosnowiczankom brakowało jednak wykończenia. Bliskie szczęścia były Nikol Kaletka i Patrycja Matla. W 75 minucie miejscowe domagały się podyktowania rzutu karnego po tym jak w polu karnym upadła Kaletka, ale arbiter spotkania nie wskazał na „wapno”.

Rywalki szukały swoich szans, ale defensywa Czarnych spisywała się bez zarzutu. W końcówce nasze zawodniczki nie schodziły z połowy gości. Blisko szczęścia były m.in. Renata Warunek, ale piłka jak zaczarowana nie chciała wpaść do bramki AZS-u. – Brakło wykończenia, postawienia kropki nad „i”. Szkoda, bo wygrana była w zasięgu, ale trzeba uszanować to co się ma – podkreślała po meczu trener Czarnych Agnieszka Drozdowska.

Czarni Sosnowiec – AZS PSW Biała Podlaska 0:0
Czarni: Polok - Wycisk, Wójcik, Prokop, Gruszka, Luty, Matla, Operskalska, Kaletka, Konieczna (69. Dec) Warunek