Grillowali na Górce

W minioną sobotę po raz drugi na Górce Środulskiej odbyło się Wakacyjne Grillowanie. Impreza cieszyła się jeszcze większym zainteresowaniem niż przed rokiem. W konkursie na najlepszą potrawę z grilla wzięło udział 12 drużyn.

24 sierpnia mieszkańcy Sosnowca rozpalili grille na Górce Środulskiej. W przygotowanych dwóch strefach: smaku i muzyki czekały na nich konkursy na najlepszą potrawę, pokazy kulinarne i dużo dobrej zabawy. Imprezę zakończył koncert Muzycznej Formacji Sosnowiec 2010. W strefie smaku odbył się konkurs na najlepszą potrawę z grilla. Pula nagród wynosiła 1500 zł. Jury przewodniczył młody, utalentowany, uznany w kulinarnym świecie restaurator i pasjonat – Tomek Woźniak, który podczas imprezy, wspólnie ze swoim teamem, poprowadził Pokaz Kulinarny – „Wyprawa Tomka do Meksyku”.

 Uczestnicy zmagań prezentują swoje kulinarne dzieła

Kolejnym jurorem była Aleksandra Czapla-Oslislo, która od ponad 7 lat pisze recenzje kulinarne dla katowickiej „Gazety Wyborczej” i dobrze zna specyfikę naszej kuchni regionalnej. Na swoim blogu tak podsumowała sosnowiecką imprezę. - Drugi rok z rzędu zaproszono mnie do jurorowania w konkursie na grillowane potrawy podczas masowej imprezy, która odbywa się na wolnym powietrzu, Ludzie schodzą się rodzinami, urządzają pikniki i biesiadują. A do tego zdecydowanie przygotowują coraz fajniejsze dania z rusztu. W tym roku, na 12 drużyn w konkursie pojawiło się grillowane mango z cynamonem, kaszanka z kiszoną kapustą z foli, schab nadziewany śliwką węgierką na miodzie czy brzoskwinie nadziane gorgonzolą. Pojawiają się własnej roboty salsy, blendowane sosy, pomidorki hodowane na balkonach, mięso nacierane świeżym imbirem, łączone z garam masalą czy zapiekane długo w żeliwie pieczonki m.in. z burakiem. Ogłaszam świadomie i szczęśliwie zmierzch vegety i gotowych marynat! Do tego gotowania nie wstydzą się ludzie młodzi – pierwsze miejsce zdobył duet dwudziestolatków, którzy eksperymentowali z mięsem i owocami – relacjonowała jurorka.

Zwycięzcy tegorocznych zmagań

Dla tych, którzy nad rywalizację przedkładają konsumpcję, została przygotowana degustacja oraz pokazy. Można był m.in.: skosztować takich potraw jak: humus z pitą, burgery z Burger Kitchen, tiramisu z owocami sezonowymi. Ponieważ grillowanie i kociołkowanie nie może się odbyć bez ognia, nad bezpieczeństwem imprezy i dobrym nastrojem uczestników czuwał zawodowy strażak, kucharz amator i profesjonalny showman – Kevin Aiston.

A po jedzeniu czas na muzykę. Na scenie Muzyczna Formacja Sosnowiec 2010