Frisbee leci do Amsterdamu

W połowie czerwca sosnowiecka drużyna ultimate frisbee Spirit on Lemon uczestniczyć będzie w trzydniowym turnieju w Amsterdamie. Windmill Windup to największa na kontynencie impreza w sezonie letnim. Udział w rozgrywkach zapowiedziało już 80 zespołów z całej Europy!

Do Amsterdamu przyjadą drużyny, między innymi z Anglii, Hiszpanii, Francji, Włoch czy Rosji. Dla sosnowiczan będzie to świetna okazja do sprawdzenia swoich umiejętności przeciwko rywalom, z którymi nie spotykają się na co dzień. Warto podkreślić, że Spirit on Lemon Sosnowiec będzie jedyną drużyną z Polski grającą w tym roku w Holandii! Tegoroczna edycja turnieju Windmill Windup jest ostatnim sprawdzianem formy dla wielu ekip przed zbliżającymi się Mistrzostwami Europy zaplanowanymi na sierpień w Słowenii.

Holendrzy corocznie organizują także zawody w najdłuższych rzutach dyskiem. Konkurencja ta ma swoich sponsorów, którzy za każdy rzut powyżej 80 metrów wpłacają 100 euro na cele dobroczynne.

Ultimate frisbee - to dynamiczna gra zespołowa, łącząca w sobie elementy rugby, piłki ręcznej, piłki nożnej i koszykówki.  W rozgrywce biorą udział dwie drużyny (zwykle siedmioosobowe) grające na trawiastym polu gry. Na obu końcach boiska znajdują się strefy punktowe, nazywane zonami. Zadaniem atakującej drużyny jest zdobycie punktu poprzez złapanie frisbee w zonie przeciwnika, podczas gdy broniąca drużyna stara się jej przeszkodzić i przechwycić frisbee. Żelazną zasadą jest, że zawodnicy po złapaniu dysku muszą się zatrzymać i nie mogą się poruszać, mogą wyłącznie go rzucić do innego zawodnika, nie odrywając jednej nogi od podłoża. W każdej sytuacji, w której dysk zostanie przechwycony, strącony na ziemię lub upadnie poza boiskiem, inicjatywę przejmuje drużyna będąca w defensywie.

Rozgrywki mogą odbywać się również na hali lub na piasku. Jest to sport najbardziej godzien miana fair-play. W Ultimate Frisbee nie uczestniczą sędziowie, a wszelkie kwestie sporne rozwiązują sami zawodnicy, zgodnie z duchem gry. W wypadku różnicy zdań sporne zagranie jest powtarzane.

ŹRÓDŁO: Spirit on Lemon