- Jesteś tutaj:
- www.sosnowiec.pl
- Aktualne wydarzenia
List otwarty Prezydenta Sosnowca ws. wyborów 10 maja

LIST OTWARTY WS. WYBORÓW PREZYDENCKICH 10 MAJA 2020 r.
Zapowiadane na 10 maja wybory prezydenckie to dla nas wszystkich sprawa życia i śmierci. Dla PiS-u - politycznego życia i śmierci, a dla Polaków życia i śmierci w rzeczywistości, czy też jakby powiedzieli młodsi w „realu”.
Pełniąc funkcje prezydenta dużego miasta, który przez ostatnie tygodnie podobnie, jak wielu z nas, wszelkie swoje działania powierzył przeciwdziałaniu epidemii COVID-19 nie jestem w stanie znaleźć słów wyrażających złość i gniew, kiedy słyszę o organizacji wyborów w dniu 10 maja. Szczerze mówiąc - powinienem w tym miejscu siarczyście przeklinać.
Czy rząd PiS, który sam stara się przeciwdziałać epidemii wprowadzając liczne rozwiązania - z którymi osobiście się zgadzam - podtrzymując jednocześnie, chęć przeprowadzenia wyborów na 10 maja nie rozumie, że traci wiarygodność w oczach obywateli?
Jak ludzie mają wierzyć w akcję #Zostandomu, kiedy w kolejnej informacji słyszą: „…ale 10 maja nie musisz zostawać”. Czy ktoś w PiS może dostrzec, że takie komunikaty mogą działać na ludzi demobilizująco i łamią dyscyplinę pozostawania w izolacji?
Czy ktoś jest w stanie sobie wyobrazić, że 10 maja po prostu rano wstaniemy i po zjedzeniu śniadania pójdziemy do lokali wyborczych? Tam gdzie będą spotykać się obcy ludzie w grupach większych niż 2 osoby. Gdzie będą przekazywać sobie karty do głosowania. Potem wspólnie będą je liczyć i wykonywać wspólnie inne czynności. Tak ma to wyglądać? Serio?
Czy ktoś może chce w ten sposób pozbawić prawa do głosowania Polaków, mieszkających i pracujących za granicą?! Trudno sobie dziś wyobrazić organizację głosowania w Nowym Jorku, Londynie czy Madrycie. Jak będą patrzyli na nas przedstawiciele władz tych miast, kiedy usłyszą, że Polacy organizują wybory 10 maja? Czy w ogóle nam na to pozwolą?!
Czy ktoś w PiS rozumie, że obwodowe komisje wyborcze w przytłaczającej większości są organizowane w przedszkolach i szkołach? Tak! Dokładnie w tych miejscach, które w pierwszej kolejności zamknęliśmy, żeby chronić obywateli przed rozprzestrzenianiem się wirusa. A teraz wbrew wszelkiej logice, w pierwszej kolejności do miejsc, gdzie uczą się nasze dzieci i młodzież, mamy wpuścić miliony ludzi? Idźmy dalej. Co z komisjami w szpitalach i domach pomocy społecznej?
Czy PiS nie rozumie, że Urzędy Miast i Gmin pracują na pełnych obrotach, przy zmniejszonych zasobach
kadrowych (choćby, z uwagi na opiekę nad dziećmi) nie mają fizycznej możliwości zająć się organizowaniem wyborów 10 maja, bo w pierwszej kolejności zabezpieczają podstawowe potrzeby swoich mieszkańców?!
Czy rządzący nie rozumieją, że w obecnej sytuacji brak nam po prostu czasu na myślenie o wyborach? Obawiamy się o zdrowie swoich rodziców, dzieci i bliskich! Obawiamy się o miejsca pracy! To spędza nam Wszystkim sen z powiek. Jak widać jednak, nie wszystkim...
Takie postawienie sprawy jest głęboko nieetyczne.
Apeluję do przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Do Pana Wojewody Jarosława Wieczorka, z którym współpraca przy zwalczaniu epidemii układa się świetnie, mimo że jesteśmy z różnych opcji politycznych. Do Pani Poseł Ewy Malik, Pana Posła Waldemara Andzela i do innych racjonalnie myślących przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Nie róbcie tego Polakom!
Myślę, że najważniejsze w tej chwili to, aby jak najwięcej z nas w pełni zdrowia mogło oddać głos w innym terminie. I o to proszę!
Z poważaniem,
Arkadiusz Chęciński
PREZYDENT SOSNOWCA
- 5
- maja 2025Poniedziałek
Waluty: |
---|
Giełda: |
---|