Rewolucja w bibliotece - za ponad 20 milionów

Z końcem 2017 roku sosnowiecka biblioteka będzie mogła poszczycić się nowoczesnym budynkiem. Obiekt, który zostanie przebudowany za 20,5 mln zł, będzie oferował czytelnikom nie tylko nowoczesne i funkcjonalne wnętrza , ale również nowe działy – w tym multimedialne.

Przez wiele lat, w wybudowanym w latach 70. ubiegłego wieku obiekcie, oprócz biblioteki mieściło się Kolegium Języka Biznesu Uniwersytetu Śląskiego, które w 2008 roku przeniosło się do nowego, wzniesionego przez miasto, budynku przy ulicy Grota-Roweckiego.  Od ośmiu lat jedynym gospodarzem obiektu jest sosnowiecka książnica. - Marzyło nam się wykorzystanie całego obiektu, mamy ponad 200 tysięcy wolumenów, które dotychczas nie były dostępne dla oka czytelnika, teraz każdy będzie mógł mieć bezpośredni kontakt z książką - wyjaśnia Elwira Kabat-Georgijewa, dyrektor MBP w Sosnowcu.

Kolejną atrakcją placówki będzie kino plenerowe. Filmy będzie można oglądać siedząc na leżakach, które ustawione będą na przebudowanym tarasie. - Chcemy wzmocnić rolę biblioteki, jako ważnego miejsca życia kulturalnego w mieście. Będzie dostępna zarówno dla młodego jak i starszego odbiorcy - tłumaczy Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Ciekawym pomysłem jest montaż interaktywnej książki, która znajdzie się w narożniku budynku. Na wirtualnych kartkach pojawi się informacja o najbliższych spotkaniach i wydarzeniach w bibliotece. Z kolei tuż przy wejściu do biblioteki będzie można odsłuchać fragmenty książek. – Jednym z nowych elementów będzie kawiarnia, gdzie przy filiżance dobrej kawy każdy będzie mógł podyskutować o interesujących książkach – dodaje dyrektor MBP.

Na tym nie kończą się plany związane z sosnowieckimi jednostkami kultury. - To jest niezwykle istotna inwestycja, z punktu widzenia zarządzania kulturą w Sosnowcu. Po sali widowiskowo-koncertowej Muza, będzie to kolejny przebudowany obiekt. Mamy nadzieję, że do nich lada chwila dołączy Zamek Sielecki. Za 15 miesięcy będziemy w Sosnowcu dysponować taką infrastrukturą w zakresie kultury, która będzie adekwatna do jej poziomu, a ten od dawna jest wysoki – mówi Mateusz Rykała, zastępca prezydenta.